Cytaty

Actia

Nowa Nadzieja, Ben Kenobi do Luke'a. Klasyka. Wink

Wykonać rozkaz 66! - FILM

Girlinthemirror

Dobra, leci do ciebie... balonik z Lukiem i Obi - Wanem! ^^
A to jest "Zemsta Sithów", Imperator do klonów.

Always two there are.
No more, no less...
Master and an apprentice. - FILM

Actia

"Mroczne widmo" - Yoda bodajże do Windu (rozmowa poniekąd dotyczyła Darth Maula, chyba).

When nine hundred years old you reach, look as good, you will not. - FILM

Girlinthemirror

Yoda, do Luka, Powrót Jedi.

Welcome home, Lord Tyranus. You have done well. - FILM
Macie już do kogo, więc proszę - kto, gdzie, film, saga, część. ^^
I poproszę za odpowiedź... złoty ząb Smoczycy Sony! Very Happy

Girlinthemirror

Przepraszam za post pod postem, ale widzę, że gra stanęła, a muszę ją ruszyć. Podaję więc inny cytat:
"Jeden mąż może być zdrajcą. Dwóch może być w zmowie. Trzem mężom ufajcie, szlachetni panowie." - KSIĄŻKA

Nimrodel

Zwiadowcy! To jest druga część - "Płonący Most". I to jest przysłowie celtyckie. ^^ Jak Gilan, Will i Horace ruszali do Celtii. :]

Girlinthemirror

A twój cytat, Maryś? ;>

Nimrodel

No, już...

"A droga wiedzie w przód i w przód,
choć się zaczęła tuż za progiem -
i w dal przede mną mknie na wschód,
a ja wciąż za nią - tak jak mogę...
Znużone stopy depczą szlak -
aż w szerszą się rozpłynie drogę,
gdzie strumień licznych dróg już wpadł...
A potem dokąd? - rzec nie mogę." - KSIĄŻKA

Długie, wiem. Ale za to ładne. :]

Girlinthemirror

Ha, wiem!
Władca Pierścieni, część I - "Drużyna Pierścienia"
To była piosenka Bilba, śpiewał ją Frodo.
Poproszę karykaturę Majchrowskiego! ^^

Ode mnie coś łatwego, żeby rozruszać ten temat:

"Poproś ładnie!" - FILM
Chcę: Kto do kogo, gdzie, na jaką okoliczność, tytuł filmu.

Nimrodel

Prawda. Chociaż w książce wystąpiła ta piosenka dwa razy, Raz śpiewał ją Bilbo, jak wyruszał w swoją ostatnią podróż, do Rivendell, a drugi raz chyba rzeczywiście Frodo. Razz

Karykatura Majchrowskiego leci do ciebie. xD

Odnośnie twojej zagadki: Oczywiście, Robin Hood, Robin (Russell Crowe) do lady Marion (Kate Blanchett), w jej domu (to było w Locksley?), Robin udawał jej męża, Roberta Locksley, który zginął w bitwie (a raczej zasadzce) i Marion powiedziała, żeby Robin poszedł spać w jej komnacie, by zachować pozory, żeby się ludzie nie zorientowali, że to nie jest Robert Locksley - wiem, zagmatwane nieco, ale cóż...

To teraz ja...

Oczywiście nie zapomniała o pozostawieniu otwartych drzwi, ponieważ wiedziała, że to bardzo głupio przypadkowo zamknąć się w szafie. - KSIĄŻKA

Łatwe. Proszę mi podać dokładny tytuł tejże książki, okoliczności, kto wszedł do szafy i dlaczego. :]

Girlinthemirror

No, bardzo łatwe. Wink

To oczywiście "Opowieści z Narnii: Lew, czarownica i stara szafa", C.S. Lewis. To szafy weszła Łucja, kiedy wraz z rodzeństwem zwiedzała dom. Weszła do szafy, bo ciekawiło ją czy da się ją otworzyć, a widząc piękne futra, chciała je obejrzeć - właśnie dlatego weszła.

Mój cytat:
"Lecz mało ją uważał, zdziwił się zarazu
Rozpoznając w niej model swojego obrazu" - KSIĄŻKA

Dla niektórych powinno być łatwe, jeśli ktoś przynajmniej zna ten utwór. Chcę wiedzieć: książka, autor, moment, kto o kim myśli.

Nimrodel

Eeee... Strzelam. Książka to Pan Tadeusz? Autor do Adam Mickiewicz w tym wypadku... Moment, hm... Hrabia myśli o Zosi? Tadeusz myśli o Zosi? Albo Hrabia o Telimenie, która siedzi z Tadeuszem w Świątyni Dumania? Albo Hrabia, który rysuje Zosię, pod koniec?
Do wyboru, do koloru. Razz

Girlinthemirror

Dobra, uznam ci to, chociaż jest to dosyć naciągana odpowiedź ;P
Wariant c) Hrabia o Telimenie! xD

A teraz czekam na twój cytat. ;>

Nimrodel

Dobrze, to teraz ja. ;>

- A kto mi zabroni?
- A ja!

FILM, oczywiście. xD
Proszę mi powiedzieć, co to jest za film (dla podpowiedzi dodam, że ostatnio wszedł do kin), kto z kim rozmawia i gdzie. :]

Filia

Ja chcę! Ja chcę!
To jest film "Opowieści z Narnii: Podróż >Wędrowca do świtu<", rozmawia Kaspian z Edmundem (tak mi się wydaje) na tej wyspie co to na niej było to jeziorko co zamieniało wszystko w złoto : P

Teraz ja ^^ Nie pamiętam dokładnie, ale było coś w stylu:

Ja... jestem krasnoludkiem!

FILM. Mega proste ;D