Sny

Nimrodel

W tym temacie możemy opisywać swoje sny, które nam się przyśniły i były na tyle chore, lub niepoważne, że chcieliśmy się nimi podzielić. ;]
Otóż... Dzisiaj śniło mi się, że słońce się urwało i spadło na osiedle. Moja rodzinka siedziała nieopodal, na górce saneczkowej, koło mojego bloku, a ja w panice uciekałam przed GONIĄCĄ mnie tarczą słoneczną, toczącą się po ziemi!! xD
Myślałam, że jej nie ucieknę! W końcu pobiegłam na górkę, a słońce za mną, aż w końcu w górki wypłynęła lawa, a ja nie zdzierżyłam i obudziłam się.
Ale to było CHORE! xD

Girlinthemirror

Czytając twój sen, przypomniałam sobie mój, z czasów jak jeszcze byłam w scholce kościelnej xD. Otóż, śniło mi się, że cała scholka, z taką kobietą, co prowadziła, goniła mnie po jakiś zakamarkach i chowałam się w ściekach. A jak wyszłam to oni tak ,,Łaaa!" i biegli za mną xD. To też było CHORE! Very Happy

Filia

Spoko, ja raz miałam taki sen (chociaż nie wiem czy oglądałyście "Czarodziejkę z księżyca", więc chyba niewiele wam to powie) że mój kolega wyglądał jak taki super-hero z Czarodziejki, który zawsze ją ratował xD A raz śnił mi się Death Note ^^ (też manga, nie przejmujcie się Smile

)

Nimrodel

To ja jeszcze powiem, odnośnie tego słońca, że potem mój brat musiał się z nim ścigać na motorze! xD Skąd ja mam takie sny?!
A - przypomniał mi się jeszcze jeden, durny sen! Śnił mi się kolega z klasy, jakaś zupełnie inna szkoła, również z szafkami i szatniami, jak w mojej i jakiś strych na samej górze. Po korytarzach snuli się ludzie z mojej obecnej klasy i klasy "a", a ja stałam z moim kolegą na tym strychu, tam jakieś gołębie latały i on coś do mnie gadał, a co, już nie pamiętam! xD Durnee i totalnie pokopane!

Filia

No Marysiu, to chyba pierwsze objawy przejścia na ciemną stronę! Wink

Ja jak byłam mała ciągle miałam taki sen, że jestem w jakimś strasznym domu, i to był taki jakby labirynt, i zawsze się z tego budziłam przerażona, aż w końcu stwierdziłam: "Mam dosyć! No przejdę w końcu ten głupi labirynt!" I przeszłam, a to mi się już nigdy w życiu nie przyśniło... Dziwne, nie? ^^

Girlinthemirror

Ja kiedyś w śnie musiałam prowadzić samochód, on sam jechał, było tam mnóstwo ludzi i w końcu znaleźliśmy się w Rosji. Ani na jotę nie wiedziałam co robić... xD
Chyba wszystkie mamy dziwne sny ;P

EDIT: A co do twojego snu, Marysiu, no, coż wiemy, który to był kolega... Twisted Evil

Nimrodel

Wiem, że wiesz, bo ci opowiadałam! No i co w tym takiego strasznego?! Po dzisiejszym wydarzeniu zapewne przyśni mi się kolejna osoba ze szkoły i będzie mnie prześladować...! ;(

Filia

A ja miałam też taki sen, tylko że mi się to ciągle śniło jak byłam mała, taki koszmar, że jadę szybko samochodem, ale nikt nie kieruje =]

Nimrodel

O, takie są najgorsze. Ja miałam podobny, że spadam z górki i zawsze budziłam się z bijącym sercem. No, sny są czasem głupie... Girl może potwierdzić! xD

Filia

Nie no ambitne =] Mi się ostatnio często śni że coś jem...

Actia

Ach, to ja pamiętam, że jak miałam ok. 5 lat, to śniło mi się, że gremliny atakują mój dom. o.O

Filia

Och! To musiało być straszne -.-
Ja ubolewam, bo ostatnio mało co mi się śni, ale jak już mi się śni to są to moje ulubione postacie z mang i jest git ^^

Nimrodel

A mnie śniło się już jakiś czas temu, że jestem na moim osiedlu, tylko że w dawnych czasach, trawa jest jakaś taka jałowa, a potem widzę rycerza na czarrrrrnym rumaku, który walczy z jakimiś rzezimieszkami. A potem nagle - nie wiadomo dlaczego, ale w snach już tak jest - siedzę na grzbiecie tego rumaka, a wszystko podpowiada mi, że koń nazywa się Roland, no i jeżdżę na nim po całym osiedlu, gdzieś uciekam, skaczę, atakuje... Wszystko naraz. Ale i tak był to bardzo przyjemny sen... ;]

Enough

Ach, niedawno miałem najpiękniejszy sen od kilku lat. Śniło mi się, że dostałem na Gwiazdkę gitarę basową, o której marzę. Znalazłem jednak gitarę 23 grudnia. Grałem sobie i miałem zamiar zagrać ''For Whom The Bell Tools'', ale...
Zostałem obudzony do szkoły... Sad

Nimrodel · Wysłany: Pią 21:23, 05 Mar 2010 Temat postu:

A mnie się dzisiaj śniło, że w poniedziałek w telewizji ma być "300"... :> Yaay, taki piękny sen, a się nie ziścił! A wszystko przez to, że koleżanka powiedziała coś o tym, że niedługo mają puścić ten cudooooooooooooowny film w TV... Ech, szkoda.