Filmy

Nimrodel

Skoro jest temat o książkach, to niechże będzie i temat o filmach! Tutaj można pisać, jakie są Wasze ulubione filmy i te, których lepiej nie oglądać.
Zapraszam do rozmowy!

To ja zacznę. Moja lista ulubionych filmów jest dość pokaźna. Przytoczę tutaj kilka tytułów wraz z krótkim streszczeniem. :]

Pan i Władca na krańcu świata - Komandor marynarki królewskiej "Lucky" Jack Aubrey i jego najlepszy przyjaciel, lekarz okrętowy dr Stephen Maturin pełnią służbę na fregacie o nazwie Surprise. Pewnego dnia ich statek zostaje znienacka zaatakowany przez przeważające siły wroga. Mimo, iż w czasie potyczki jednostka zostaje poważnie uszkodzona, a wielu członków załogi odnosi rany, komandor Jack Aubrey decyduje się na morderczy pościg przez dwa oceany, starając się za wszelką cenę przechwycić wrogi okręt. Gra toczy się o niezwykle wysoką stawkę, jaką jest dobre imię komandora. Jeśli uda mu się pokonać nieprzyjacielską jednostkę, zdobędzie rozgłos i sławę, jeśli nie, pogrąży siebie i swoją załogę.

(Dla co niektórych może się wydać nudny i długi, ale jest nakręcony ciekawie. Muzyka świetna.)

300 - to pełna energii i tragizmu opowieść o bitwie pod Termopilami, podczas której król Spartan, Leonidas, wraz z trzystoma wojownikami stawił czoła ogromnej armii perskiej pod wodzą króla Kserksesa. Spartanie walczyli do ostatniego wojownika, a ich odwaga i męstwo stały się wzorem dla wszystkich Greków, inspirując ich do zjednoczenia się i wspólnego odparcia Persów, a także wlewając w nich ducha demokracji.
To epicki obraz o odwadze, namiętności, umiłowaniu wolności oraz poświęceniu, które kierowały czynami bohaterskich spartańskich wojowników podczas jednej z najsłynniejszych bitew w historii świata.

(Film nakręcony na podstawie komiksu. Kiedyś, kiedy oszalałam na punkcie Grecji podobał mi się bardziej, ale dziś powiem: film bardzo dobry.)

Marzyciel - James Matthwe Barrie po porażce jednej ze swoich sztuk przeżywa kryzys twórczy. Trudno mu znależć natchnienie do pracy nad nowym dziełem. Podczas spaceru po londyńskim Kensington Garden przyadkowo spotyka rodzinę Llewelyn Davies: czterech chłopców oraz Sylvię - ich owdowaiałą matkę. Sylvia, która samotnie wychowuje czterech chłopców, nie tracąc przy tym pogody ducha, intryguje Barriego. James spotyka się z nią coraz częściej, bawi z chłopcami. Nie jest z tego zadowolona ani matka Sylviii, ani żona Jamesa. Mimo to ani Sylvia, ani James nie zrywają znajomości. Ich wzajemna fascynacja wytrzymuje próbę czasu. Uczucia, którymi James obdarzył Sylvię i jej dzieci, pozwalają pisarzowi odnaleźć twórczą inspirację. Miłość kobiety oraz wyobraźnia chłopców sprawiają, że tworzy on nową, niezwykłą sztukę. Jednak jego mecenas nie jest przkonany czy warto wystawić "Piotrusia Pana".

(Wzruszający i ładny. Na samym końcu prawie się popłakałam.)

Ogniem i mieczem - Adaptacja powieści H. Sienkiewicza, pierwszej części Trylogii. Ekranizacja zaś jest ostatnią z filmowej trylogii J. Hoffmana. W tle "Ogniem i mieczem" rozgrywa się wojna domowa. Natomiast sam film opowiada o wielkich namiętnościach: miłości i nienawiści, zazdrości i żądzy władzy.
Akcja rozgrywa się w XVIIw. na Kresach Wschodnich, gdzie zbliża się wojna pomiędzy Rzeczpospolitą a Kozaczczyzną. Jan Skrzetuski, żołnierz chorągwii Księcia Jeremiego Wiśniowieckiego, wraca z Krymu i przypadkiem uwalnia Chmielnickiego, dowódcę Kozaków, z łap opryszków. Wracając do Łubniów, pomaga Helenie Kurcewiczównie i zakochuje się w niej na umór.
Film Jerzego Hoffmana ukazuje nam jeden z najbarwniejszych i najtragiczniejszych okresów w dziejach Rzeczpospolitej. Walka ukraińskich Kozaków, prowadzona, aby uzyskać wolność, obraca się przeciwko nim i doprowadza do ich całkowitego zniewolenia w granicach Imperium Rosyjskiego.

(Dumka na dwa serca jest świetna. :] A film bardzo fajny, nie nudzi.)

Ostatni smok - Sędziwy król walczy ze zbuntowanymi poddanymi. Podczas kolejnej bitwy ginie, zaś jego syn zostaje ciężko ranny. Zrozpaczona królowa prosi o pomoc smoka, który odstępuje królewiczowi połowę swego serca i tym samym ratuje jego życie... Jedynym warunkiem, jaki stawia smok, jest wymóg przestrzegania zasad honorowego kodeksu rycerskiego przez przyszłego króla. Nad wypełnieniem tej obietnicy bezwzględnie ma czuwać nauczyciel chłopca - rycerz imieniem Bowen.

(Ten film jest genialny! Very Happy

Naprawdę, bardzo polecam. Jak go ostatnio oglądałam, to na końcu uroniłam parę łez...)

Arn - templariusz - Chodzi mi tutaj nie o film Templariusze - miłość i krew, tylko właśnie o oryginał, który jest dwuczęściowy. Ten drugi, który ostatnio wszedł do kin, jest po prostu zlepkiem różnych momentów oryginalnego (a tak przynajmniej słyszałam...). Film jest bardzo fajny i naprawdę zachęcam do oglądnięcia.

Robin Hood - książę złodziei - podczas wyprawy krzyżowej z arabskiego więzienia ucieka Robin, ratując życie Azeemowi. Ten, w ramach podzięki, płynie ze swym dobroczyńcą do jego ojczyzny - Anglii. Jednak Robin przeżyje szok, gdy zobaczy swój rodzinny dom.

(Film bardzo fajny, piosenka Bryana Adamsa również. ^^ Jak dotychczas, uważam, że to jest najlepszy film o Robin Hoodzie, jaki oglądałam. Kevin Costner jest dobrym aktorem i nawet pasuje do tej roli. Ogólnie mówiąc - film, który bardzo mi się podoba, obrazuje życie legendarnego Robina i banitów, zachęcam do oglądania. :])

V for Vendetta - (W jak wendeta) - adaptacja kultowego komiksu Alana Moore'a. Rzecz dzieje się w totalitarnej Anglii, gdzie społeczeństwo jest skutecznie zastraszane i manipulowane przez aparat władzy. Jedyną osobą, która nadal stawia opór, jest bojownik o wolność przebrany za osobę Guya Fawkesa - V. V walczy z panującym ustrojem dokonując zamachów terrorystycznych na główne ośrodki przekazu i gmachy budynków rządowych. Pewnego dnia uwalnia z rąk agentów rządowych Evey Hammond. Evey odkrywa, iż wbrew powszechnemu uznaniu V nie jest terrorystą, lecz osobą w której skupiają się wszystkie idee, o których jej naród zapomniał. Od tej pory, od 5 Listopada V będzie kontynuował swoją krucjatę mszcząc się za swoje krzywdy i za cierpienia narodu prowadząc Anglię ku wolności.

(Film oglądałam niecały, z resztą już drugi raz... Twierdzę, że jest dobry i warto go obejrzeć. :>)

Braveheart. Waleczne serce - Pod koniec XIII wieku, Szkocja dostaje się pod panowanie angielskiego króla, Edwarda I. Przejęcie władzy odbywa się w wyjątkowo krwawych okolicznościach. Jednym ze świadków gwałtów i morderstw jest kilkunastoletni chłopak, William Wallace. Po latach spędzonych pod opieką wuja, dorosły William wraca do rodzinnej wioski. Jedną z pierwszych osób, które spotyka, jest Murron - przyjaciółka z lat dzieciństwa. Dawne uczucie przeradza się w wielką i szczerą miłość. Niestety wkrótce dziewczyna ginie z rąk angielskich żołnierzy. Wydarzenie to staje się momentem przełomowym w życiu młodego Szkota. William decyduje się bowiem na straceńczą walkę z okupantem i po brawurowym ataku zdobywa warownię wroga. Dzięki ogromnej odwadze zostaje wykreowany na przywódcę powstania przeciw angielskiej tyranii...

(Powiem, że film jest naprawdę ciekawy i kończy się smuuuuuuuuuuuutno... Mój brat wiele razy go oglądał, ja chyba dopiero dwa w całości, bo jednak jest bardzo krwawy... A przynajmniej momentami. Bardzo mi się spodobał ten film. Zachęcam do oglądnięcia!)

Patriota - Widowiskowy film kostiumowy, którego akcja rozgrywa się w burzliwym okresie rewolucji amerykańskiej. Benjamin Martin jest weteranem wojny francusko-indiańskiej, który wsławił się wieloma krwawymi czynami na polu bitwy, potem jednak porzucił rzemiosło wojenne i osiadł na farmie u boku ukochanej żony, która urodziła mu siedmioro dzieci. Gdy kraj staje w obliczu nowego konfliktu, Benjamin musi dokonać wyboru: albo wyruszy na wojnę przeciwko Anglikom, albo zostanie w domu, by bronić swojej rodziny.

(Świetna akcja, fabuła, wzruszający film.)

Wzięte z innego forum, bo nie chciało mi się tego pisać drugi raz. Razz

Girlinthemirror

Trochę mi zajęło przeczytanie tego, co napisałaś... xD
Ja nie jestem taka cierpliwa i tak długiego postu nie zdołam napisać, więc opiszę dzisiaj tylko kilka ulubionych filmów.

Gladiator - Opowieść o rzymskim dowódcy, który po śmierci cesarza jest ścigany przez jego syna. Maximus, bo tak mu na imię, ucieka do Hiszpanii, skąd pochodzi, by uratować swoją żonę i syna. Nie dociera jednak na czas. Wycieńczonego człowieka znajduje handlarz niewolników, który robi z niego gladiatora. Aby przeżyć, Maximus musi zaskarbić sobie uwielbienie publiczności, które da mu szansę na zemstę.

(Fantastyczny film! Szczerze mówiąc, nie sądziłam, że mi się spodoba...)

300, Pan i Władca na Krańcu Świata. - opisane przez Nimrodel.

Robin Hood (2010) - Niezatytułowana kronika przygód Robin Hooda, doświadczonego łucznika, pokazuje jego losy począwszy od służby w armii króla Ryszarda walczącego z Francuzami. Po śmierci Ryszarda, Robin udaje się do Nottingham, miasta opanowanego przez korupcję i wyniszczające podatki nałożone przez despotycznego szeryfa. Tam zakochuje się w pełnej energii wdowie Lady Marion (Cate Blanchett), kobiecie sceptycznie nastawionej co do tożsamości i motywów przybysza z lasu. Mając nadzieję na zdobycie ręki Marion i uratowanie wioski, Robin zbiera grupę ludzi, których zabójcze umiejętności dorównują tylko ich apetytowi na życie. Wspólnie zaczynają polować na dogadzającą sobie klasę wyższą, aby wyrównać niesprawiedliwość panującą pod rządami szeryfa. Żyjąc w państwie osłabionym dziesięcioleciami wojen, nieefektywnie rządzonym przez nowego króla i podatnym na rebelie z wnętrza kraju i zagrożenia z zewnątrz, Robin i jego ludzie szykują się na jeszcze większą przygodę.

(Równie genialny film, co Gladiator. W roli głównej również Russell Crowe.)

Piraci z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły - Córka gubernatora Jamajki, Elizabeth Swann (Keira Knightley), zostaje porwana przez piratów. Na ratunek dziewczynie rusza jej przyjaciel z dzieciństwa, Will Turner (Orlando Bloom), od dawna w niej zakochany, nie mający jednak złudzeń co do możliwości małżeństwa ze względu na różniący ich status społeczny. Will prosi o pomoc pirata, zawadiackiego i szelmowskiego kapitana Jacka Sparrowa (Johnny Depp). Sparrow zgadza się mu pomóc, mając w tym swój ukryty cel. Pragnie wyrwać Czarną Perłę, swój dawny okręt, z rąk nikczemnego kapitana Barbossy (Geoffrey Rush), który dziesięć lat wcześniej, jeszcze jako pierwszy oficer kapitana Jacka, wzniecił bunt wśród załogi i porzucając Jacka na bezludnej wyspie, zagarnął jego statek

(Świetne! Uwielbiam Jacka Sparrowa! I oczywiście Orlando! xD)

Gwiezdne Wojny - no, tego chyba nikomu nie muszę tłumaczyć. Wink

Władca Pierścieni - to chyba wszyscy znają, a mnie już się nie chce tłumaczyć. Powiem jedno - film genialny, Legolas fantastyczny, a ile parodii z tego można zrobić! Very Happy

Juno - opowieść o szesnastolatce, która zachodzi w ciążę ze swoim przyjacielem i nie wie co zrobić z dzieckiem po narodzinach. W końcu decyduje się oddać je małżeństwu, które z pozoru wydaje się idealne. Poznawszy ich bliżej okazuje się jednak, że wcale tak nie jest. Juno staje przed ważną decyzją - czy powinna oddać im dziecko?

Opowieści z Narnii - podobały mi się wszystkie części, jakie zekranizowali, ale opisywać nie będę, bo też mi się nie chce. ;P

Jest ich jeszcze więcej, ale dłuży mi się pisanie tego postu, więc ograniczę się do tylu.

Dark Lord Of The Sith

To teraz ja =)

Gwiezdne Wojny - nie będę tłumaczyć bo chyba każdy wie o czym jest film.

Władca Pierścieni - no to też chyba każdy oglądał. Ale jednak książka mi się bardziej podobała.

Matrix - no film fajny (wszystkie trzy części). Świetne efekty specjalne! Jakby ktoś nie wiedział to jest ogólnie o tym, że naszym światem żądzom maszyny. Wszyscy ludzie podłączeni są do Matrixa (coś w rodzaju komputera). Jednak niektórzy odłączyli się od tego komputera. Pewnego dnia odłącz się także Neo. Według większości buntowników jest on wybrańcem który ma zniszczyć maszyny i wirus który się nazywa Agent Smith.

Park Jurajski - Wszystkie trzy części są o trzech różnych wyspach z dinozaurami. No i te dinozaury się wymykają spod kątroli, itd.

Piraci z Karaibów - Chyba wszyscy to oglądali. (Najlepszy był Jack Sparrow, ale małpka Jack Też była fajna)

Na razie tylko tyle mi się przypomina. Morze jak oglądnę jeszcze jakiś fajny to napiszę.[/b]

Nimrodel

The Secret of Roan Inish - Irlandia, 1946 rok. Po śmierci matki 10-letnia Fiona trafia do dziadków mieszkających w nadmorskiej wiosce. Przed wojną cała jej rodzina mieszkała na nieodległej wyspie Roan Inish, zwanej Wyspą Fok. Dziewczyna odwiedza zrujnowany dom. Ma wrażenie, że ktoś nadal tam przebywa. Zaczyna snuć domysły, kto jest tajemniczym mieszkańcem. Przesycona tajemnicą i magią, utrzymana w klimacie irlandzkich legend i pieśni historia pewnej rodziny, której kolejne pokolenia niosą ze sobą pewien sekret. Poznaje go właśnie Fiona, przyczyniając się tym samym do odnalezienia swego zaginionego przed laty braciszka.

(Bardzo ciekawy, tajemniczy film. Polecam!)

Rozważna i romantyczna - Elinor i Marianne Dashwood po śmierci ojca zostają zmuszone przez przyrodniego brata do wyprowadzenia się z rodzinnego domu. Przeprowadzka w nowe miejsce okazuje się dla panien Dashwood przełomowym momentem życia. Romantyczna i emocjonalna Marianne zakochuje się nieszczęśliwie w panu Willughby, rozważna zaś i stateczna Elinor nawiązuje sympatię z krewnym bratowej Edwardem Ferrarsem. Obie panie przeżywają rozczarowanie. Ukochany Marianne porzuca ją dla majętniejszej, a Elinor dowiaduje się o narzeczonej Edwarda. Skomplikowana mozaikę uczuciową dopełnia starszy pułkownik Brandon, sąsiad pań Dashwood. Mężczyzna ten darzy Marianne wielką miłością i dla niej jest gotowy na wszystko. Czy te młode kobiety zdołają odnaleźć swoje szczęście?

(Od czasu do czasu dobrze jest obejrzeć jakiś melodramat. Very Happy

A film jest przyjemny.)

Duma i uprzedzenie - Do malowniczego Netherfield przybywa przystojny i bogaty Charles Bingley z zamiarem osiedlenia się tam na stałe. Przybysz wzbudza żywe zainteresowanie lokalnej społeczności, zwłaszcza niezamożnych panien na wydaniu. Na zawarciu bliższej znajomości z nowym sąsiadem zależy szczególnie pani Bennet, matce pięciu dorosłych córek, których jedyną szansą na dostatnie życie jest bogate zamążpójście. Sprawa jest paląca, gdyż cały rodzinny majątek ma wkrótce przejść w ręce antypatycznego kuzyna, pana Collinsa. Początkowo wszystko układa się po myśli pani Bennet. Bingley zakochuje się w jej najstarszej i najładniejszej córce, Jane. Tymczasem jego najlepszy przyjaciel, ponury i wyniosły pan Darcy, obdarza zainteresowaniem jej młodszą siostrę, Elisabeth.

(I kolejny melodramacik, również ekranizacja powieści Jane Austen. Lepszy niż Rozważna i romantyczna, przynajmniej wg. mnie.)

Apocalypto - Kolejne po "Pasji" równie wielkie, co tajemnicze przedsięwzięcie Mela Gibsona. Owiana legendami zagadkowa cywilizacja Majów na wielkim ekranie. Opowiedziana w konwencji przygody historia o ludzkich namiętnościach, dramatach i walce na śmierć i życie w sercu nieprzeniknionej jeszcze przez hiszpańskich konkwistadorów dżungli. Film zrealizowany z wielkim rozmachem, z dramaturgicznym zacięciem i autentyzmem. Bohaterowie mówią w zapomnianym dialekcie Majów, a aktorzy zatrudnieni przy realizacji filmu to rdzenna ludność Meksyku.

(Film jest dobry, tylko nieco przekombinowany. No i bardzo krwawy...)

Niekończąca się opowieść - Mały chłopiec po śmierci matki zamyka się w sobie. Zaczyna mieć kłopoty w szkole, nie potrafi znaleźć wspólnego języka ze swoim ojcem. Pewnego dnia, uciekając przed prześladującymi go starszymi chłopcami, Bastian trafia do pewnej księgarni, skąd wykrada (właściwie to jedynie pożycza) tajemniczą książkę, dzięki której przeżyje najwspanialszą przygodę w swoim życiu. Nie jest to bowiem zwykła książka, ale pełna magii brama do innego świata. Dzięki niej Bastian przenosi się w krainę wyobraźni, której właśnie grozi zagłada... Mały chłopiec okaże się wkrótce jedyną osobą, która może uratować piękną księżniczkę...

(Piękne, genialna fabuła. Od dziecka to lubię.)

Twister - W 1969 r. w Oklahomie dr Thornton-Harding padł ofiarą potężnego tornada. Jo miała wówczas zaledwie pięć lat i była świadkiem tragedii. Przeżycia z dzieciństwa wycisnęły piętno na jej psychice. Choć minęło wiele lat, wciąż ma w pamięci tamten straszliwy obraz. Swoje życie Jo poświęciła pracy naukowej. Wraz z ekipą prowadzi badania na terenach zagrożonych kataklizmami. Odnosi sukcesy w pracy zawodowej, ale jej osobiste sprawy nie układają się najlepiej - jej małżeństwo rozpadło się. Kiedyś Jo prowadziła badania wraz z mężem, jednak Bill porzucił karierę naukowca. Tymczasem nadchodzi wiadomość o zbliżającym się tornadzie, co sygnalizują czułe urządzenia meteorologiczne. Jo wraz z ekipą wyrusza w zagrożony rejon. Podąża za nią również Bill, któremu towarzyszy narzeczona. Badaniami interesuje się zawistny dr Jonas Miller, główny rywal Jo sponsorowany przez wielkie koncerny. Nieuczciwy naukowiec wykrada wynalezione przez Billa specjalistyczne urządzenia do badań intensywności trąb powietrznych. Jo i jej współpracownicy muszą się zmierzyć z nadciągającym tornadem, a także z ludźmi Millera.

(To najlepszy film katastroficzny, jaki oglądałam. Nie jest głupi, jak co niektóre, nie ma w nim żadnej kobiety w ciąży, która zaczyna rodzić, akurat, kiedy zbliża się kataklizm. Wszystko jest tak, jak być powinno. Ciekawy, dramatyczna akcja, ładne zdjęcia trąb powietrznych.)

Big fish - William Bloom jest statecznym i poważnym człowiekiem w odróżnieniu od swojego rozmarzonego i radosnego ojca Edwarda, z którym nie rozmawiał od wielu lat. Stracił swoją dziecięcą wiarę w niezwykłe opowieści ojca, który żyje w świecie z pogranicza prawdy i fałszu. Kiedy pewnego dnia dochodzi do niego wiadomość o jego krytycznym stanie, jedzie aby być przy nim w ostatnich chwilach życia. Podczas pobytu u rodziców zwierza się ojcu ze swoich wątpliwości. Uważa, że całe życie okłamywał ich tłumacząc się głupimi opowiastkami. Lecz w miarę czasu poznaje nieodkrytą historię jego życia i zaczyna rozumieć sens jego opowieści.

(Bardzo nietypowy i dlatego właśnie ciekawy. Dobrze się go ogląda.)